Według raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń, Polacy boją się o przyszłość swojego majątku. Jednak obawy nie pasują do naszego postrzegania rzeczywistości. Zakłócają nasz odbiór siebie jako szczęśliwych i spełnionych ludzi. Dlatego nie chcemy o nich myśleć, ani tym bardziej o nich rozmawiać. To jednak nie spowoduje, że obawy znikną. Przeciwnie - należy je zaakceptować, bo stanowią integralną część naszego życia. Negatywne rzeczy mogą się zdarzyć, a zaklinanie rzeczywistości i poczucie pewności że „mi to się nie wydarzy”, nie ustrzeże przed tym, co niespodziewane…Obawy co do przyszłości to nic miłego. Kołaczą się “z tyłu głowy” i od czasu do czasu uwierają. Ale jest też dobra wiadomość: można je skutecznie i z rozmysłem ograniczyć. Przyda się tu umiejętność zarządzania ryzykiem i dobry plan.
Konstruując taki plan warto wziąć pod uwagę to, jak zabezpieczyć siebie, bliskich i swoje otoczenie na skutki różnych zdarzeń – chorób, czy wypadków losowych. I owszem - tak robimy, skupiając się na naszym teraźniejszym życiu, ubezpieczając nasze majątki, samochody, bliskich, siebie, swoje życie i zdrowie. Jednak wcale lub w niewielkim stopniu myślimy o sukcesji, czyli o zabezpieczeniu majątku, czy firmy, gdy nas zabraknie. A warto o to zadbać, chociażby dlatego, aby bliscy uniknęli batalii sądowych, pracownicy nie zostali z dnia na dzień bez pracy i aby firma - dzieło naszego życia - nie trafiła w niepowołane ręce.
Brak planu może doprowadzić do katastrofalnych skutków: bankructwa, przejęcia firmy przez konkurencję, utraty rodzinnego dochodu, a w najgorszych sytuacjach - całego majątku. W razie śmierci kluczowej osoby w firmie następuje paraliż jej działań, a zaciągnięte zobowiązania finansowe staną się wymagalne natychmiastowo.
Brak planu dla bliskich może oznaczać też chaos w życiu codziennym – skomplikowane procedury spadkowe, konsultacje z prawnikami, rozprawy sądowe, brak przychodów, trudności finansowe. W jednym momencie całe dotychczasowe życie naszych bliskich “stanie na głowie”. Możemy jednak zadbać o to aby tak się nie stało - konstruując dobry plan sukcesyjny.
Sukcesja to przekazanie majątku, w tym firmy, w ręce wybranych przez nas osób.
Zdecydowana większość przedsiębiorców w Polsce prowadzi działalność jednoosobową. Najczęściej są to firmy rodzinne, które zatrudniają pracowników. Firmy te liczą około 25 lat, a więc teraz następuje w nich zmiana pokoleniowa. Okazuje się, że tylko 10% takich firm ma spisany plan sukcesyjny.
Dobry plan sukcesji pozwala skutecznie zabezpieczyć kluczowe obszary działalności firmy, szczególnie te finansowe. Zabezpiecza rodzinę właściciela przed koniecznością ogłoszenia bankructwa i brakiem możliwości kontynuowania prowadzenia firmy. Zabezpiecza również umowy pracowników zatrudnionych w firmie, wszystkie ewentualne koncesje i kontrakty. Co więcej, pozwala spłacić zobowiązania finansowe, a więc środki pochodzące z kredytów, leasingów i innych form finansowych pożyczek.
Jeśli takiego planu nie ma, to w sytuacji śmierci właściciela firmy, bliskich czeka nie tylko trudny okres żałoby, ale także długotrwały i kosztowny proces spadkowy. Równolegle - czeka ich bieżące prowadzenie firmy i wydatki związane np. ze spłatą zobowiązań wobec wierzycieli. A jeśli w procesie spadkowym uczestniczą spadkobiercy będący osobami nieletnimi to pojawią się dodatkowe ograniczenia związane z przejęciem spadku i np. brakiem możliwości utrzymania posiadanych przez firmę koncesji, czy sprzedaży nieruchomości.
Aby uniknąć tych trudności, warto już teraz zacząć od zadania sobie kluczowych w tym temacie pytań (można to zrobić podczas rozmowy z doświadczonym ekspertem lub prawnikiem):
Jednym z elementów dobrego planu sukcesji jest testament. Badania pokazują, że tylko 8% Polaków posiada taki dokument. Dlaczego? Boimy się, że spisanie testamentu to zły prognostyk na przyszłość. Ale czy nie będziemy spać spokojniej z myślą, że zadbaliśmy o tych, za których jesteśmy odpowiedzialni?
Plan sukcesyjny może zrealizować każdy, kto chce rozdysponować swój majątek. Jednak to rozwiązanie szczególnie jest adresowane do przedsiębiorców. To oni z reguły są kluczowymi osobami w gospodarstwie domowym i to oni tworzą miejsca pracy, zapewniając dochód innym osobom. I to właśnie im najbardziej powinno zależeć na zabezpieczeniu swojego majątku. Bo przecież nie po to budowana była firma, aby wszystko przepadło. I nie po to zostały spełnione marzenia rodziny o kupnie, czy budowie wymarzonego domu, aby w jednym momencie stanęła ona przed ryzykiem jego utraty.
Bez planu sukcesji nasi bliscy są narażeni na szereg procedur, które mogą zablokować dostęp do majątku i tego wszystkiego, na co pracowaliśmy całe życie. To właśnie wtedy wiele firm przepada bezpowrotnie. Rodziny zostają bez dochodu, który był ważną częścią ich życia i zapewniał spokojne funkcjonowanie na odpowiednim poziomie.
Dlatego myśląc o swojej sukcesji, warto wziąć pod uwagę spisanie testamentu u doświadczonego w tym temacie prawnika.
Jednak sam testament nie wystarczy, ponieważ jeśli powołujemy w nim wskazaną przez nas osobę do dziedziczenia, wówczas ważne jest, aby dodatkowo zabezpieczyć ją finansowo. Bo to właśnie ona, przyjmując spadek poniesie wiele kosztów związanych z realizacją testamentu (m.in. sądowych, czy związanych z wypłatą zachowku ustawowym spadkobiercom).
Wiemy już, że na początku konieczna jest rzetelna analiza bieżącej sytuacji majątkowej. Kolejnym krokiem będzie spotkanie z prawnikiem lub doświadczonym doradcą do spraw spadkowych i wspólne opracowanie planu sukcesyjnego, uwzględniającego rozwiązania finansowe wyłączające część majątku poza masę spadkową.
Przygotowując plan sukcesji należy pamiętać o istocie samego testamentu - to swoista instrukcja postępowania dla wybranego przez nas spadkobiercy. Aby zapewnić mu swobodne (w jej ramach) działanie należy zabezpieczyć go finansowo. A tu sprawdzi się polisa ubezpieczeniowa - narzędzie niezbędne do zapewnienia mu gwarantowanych środków finansowych na przetrwanie firmy, spłatę zobowiązań oraz “poukładanie” sytuacji finansowej. Polisa gwarantuje też przeniesienie ryzyka nieprzewidzianych zdarzeń na firmę ubezpieczeniową.
Analiza sytuacji majątkowej, spotkanie ze specjalistą i dobór optymalnych narzędzi to naprawdę nie tak wiele pracy, aby rozsądnie zabezpieczyć swoją firmę, bliskich i pracowników na przyszłość. Solidny plan sukcesyjny pozwala też na realizowanie się jeszcze lepiej i efektywniej w bieżących zadaniach i przyszłych wyzwaniach, daje spokój i poczucie zadbania o wszystko, co ważne. Dlatego nie warto zwlekać i już dziś go rozważyć.